„Prawdziwy mężczyzna”, czyli jaki? |
![]() |
Wpisany przez s.z. |
poniedziałek, 17 czerwca 2024 20:00 |
„Prawdziwy mężczyzna”, czyli jaki?Prawdziwy mężczyzna nie płacze, dominuje, ma przyzwolenie na bycie bezwzględnym i agresywnym – ale czy na pewno? Mimo że sytuacja w ostatnich latach nieco się zmienia i coraz więcej mówi się o stereotypie macho, to nadal męskość często jest identyfikowana z toksycznym maczyzmem. Co ciekawe, dotyka nie tylko kobiet będących w związkach z „macho”, ale też... samych mężczyzn. Czym dokładnie jest maczyzm i jakie są jego konsekwencje dla naszych związków? Na te i na inne pytania odpowiada psycholog Klara Kostrzewa z Poradni Zdrowia Psychicznego Harmonia, Grupa LUX MED. Czym jest toksyczna męskość?Jest to pojęcie używane w psychologii od dawna. Określa się nim postawę mężczyzn, by przestrzegali tradycyjnych ról przypisanych do ich płci. Większość z tych ról to utarte od pokoleń wzorce kulturowe np. mężczyźnie nie wypada okazywać delikatności. Są one nie tylko szkodliwe dla środowiska takiej osoby ale także dla samego mężczyzny. - Toksyczna męskość wiąże się z dominacją, nie tylko nad kobietą, ale też nad innymi mężczyznami w otoczeniu. Siła, władczość, sprawność seksualna to stereotyp macho, który ma też swoją ciemną stronę: bezwzględność i agresję – wyjaśnia psycholożka Klara Kostrzewa z Poradni Zdrowia Psychicznego Harmonia, Grupa LUX MED. Co gorsza, niebezpieczeństwo takiej postawy tkwi w przyzwoleniu na przemoc wobec innych. Czemu maczyzm rani też mężczyzn?Jak pokazują liczne raporty organizacji pozarządowych, chłopcy już od najmłodszych lat mierzą się ze stereotypem męskości. Tłumienie kontaktu z własnymi emocjami i niepozwalanie sobie na wyrażanie uczuć innych niż złość – to dwa główne czynniki, które przekazywane są przez rodziców i opiekunów dzieciom, a które mogą skutkować trudnościami nie tylko w relacjach społecznych, ale też w relacji z samym sobą, a także zaburzać prawidłowy rozwój. - Narzucanie szkodliwych wzorców zachowań i przekonań mogą prowadzić do problemów zdrowotnych, trudności w relacjach i ograniczać życiowe wybory – podkreśla Klara Kostrzewa. Eksperci są zgodni, że toksyczna męskość rani mężczyzn na wielu płaszczyznach. Jakich? Męski, czyli jaki?Od setek lat temat cech typowo męskich i typowo damskich jest obiektem zainteresowania psychologów i przedstawicieli innych dziedzin nauki. - Nie ma w nim pytań o agresję, decyzyjność czy organizację lub logiczne myślenie, a więc o cechy stereotypowo przypisywane mężczyznom. Bada on nasze zachowania społeczne, intuicję i pamięć do szczegółów, na tej podstawie określając płeć mózgu – dopowiada dr Klara Kostrzewa. Czy zatem błędnie wiąże się męskość z dominacją? Co byłoby alternatywą dla toksycznej męskości i pasowałoby w miejsce ideału macho? Co jest wyznacznikiem męskości?Według psychologii Carla Gustava Junga, najwybitniejszego ucznia Zygmunta Freuda, do pełnego rozwoju osobowości człowieka niezbędna jest nam harmonia dwóch pierwiastków – animy i animusa. Anima jest wzorcem żeńskości – tutaj mowa jest o emocjonalności, intuicji oraz o kreatywności, czyli uosobieniem wszystkich tendencji kobiecych w psychice mężczyzny. Animus natomiast jest męskim pierwiastkiem w nieświadomości kobiety – tutaj psychologowie podają logikę, determinację oraz duchową siłę. - Męskość bez kontaktu ze swoją kobiecą cząstką staje się toksyczna. Brakuje jej wrażliwości i czułości, która zrównoważyłaby ideał macho – podsumowuje ekspertka. Także współcześni analitycy jungowscy pozostają wierni idei kobiecości w męskości. Jednym z nich jest Murray Stein, który w książce „Mężczyzna w budowie” przygląda się rozwojowi psychicznemu i duchowemu mężczyzn na każdym etapie ich życia aż po śmierć. Dotykając tematu rozwoju, wglądu w siebie, samoświadomości emocjonalnej, wskazuje na esencję świadomej męskości – czułej wobec siebie, rozumiejącej i wyrozumiałej, gotowej do zmian i rozwoju.
Grupa LUX MED jest liderem rynku prywatnych usług zdrowotnych w Polsce i częścią Bupa, która działa, jako ubezpieczyciel i świadczeniodawca usług medycznych na całym świecie. Firma świadczy swoje usługi w Polsce od ponad 30 lat. Grupa LUX MED zapewnia pełną opiekę: ambulatoryjną, diagnostyczną, rehabilitacyjną, stomatologiczną, psychologiczną, szpitalną i długoterminową dla ponad 2 500 000 pacjentów. Do ich dyspozycji jest ponad 290 ogólnodostępnych i przyzakładowych centrów medycznych, 15 szpitali oraz ok. 3000 poradni partnerskich. Grupa LUX MED zatrudnia ponad 20 000 osób, w tym około 9000 lekarzy i 6000 wspierającego personelu medycznego, a w codziennej działalności, kieruje się zasadami zrównoważonego rozwoju, podejmując liczne inicjatywy z obszarów zaangażowania społecznego i środowiska. Grupa LUX MED jest Głównym Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Głównym Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. /źródło - |
Poprawiony: poniedziałek, 17 czerwca 2024 20:18 |