Jak w 5 krokach poprawić swoją relację z matką?

Dzień Matki jest jednym z najpiękniejszych świąt w naszym kalendarzu. To dzień, kiedy możemy w szczególny sposób okazać wdzięczność tym, które wspierają nas od pierwszych dni życia. Niestety nie dla każdego jest to radosny czas. Wiele osób zmaga się z trudnymi relacjami z własnymi matkami, w których na pierwszy plan wysuwa się długo chowana uraza lub wzajemne niezrozumienie. Jak naprawić tę tak ważną dla każdego człowieka więź?

Trudna relacja z matką wcale nie musi oznaczać nieustannych kłótni czy tygodni milczenia. Bywa, że jej podłoże to brak komunikacji, niezrozumienie wzajemnych potrzeb czy nadopiekuńczość, którą może przejawiać zarówno rodzic, jak i dorosłe dziecko. Warto pamiętać, że więź, jaką mamy z matką często wpływa także na kontakt z innymi osobami – partnerem czy własnymi dziećmi, dlatego warto jej się przyjrzeć i zadbać o jej umocnienie.

1. Naucz się wybaczać

Pierwszy krok zawsze jest najtrudniejszy. Nie inaczej wygląda droga ku poprawie relacji z matką. Wiele z nas żywi do rodziców urazę za rzeczy, które wydarzyły się w przeszłości. Pamiętamy wypowiedziane przez nich słowa lub czyny, które nas zraniły. To naturalne, że podchodzimy do nich emocjonalnie, zwłaszcza jeśli byliśmy wówczas dziećmi.

- W wybaczaniu i odpuszczaniu nie chodzi o to, by usprawiedliwić postępowanie matki lub całkowicie zapomnieć o tym, że zostaliśmy skrzywdzeni – mówi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka, psycholożka i terapeutka zaburzeń odżywiania oraz właścicielka Dejewska Clinic. – Ważne jest natomiast, by zrozumieć punkt widzenia drugiej osoby, dowiedzieć się, dlaczego podjęła taką decyzję. Być może teraz tego żałuje, ale ciężko jej się przyznać. Wybaczanie to proces, który może trwać latami, nie należy się jednak zniechęcać – radzi ekspertka.

Warto także pamiętać, że nikt nie jest idealny i każdy ma prawo popełniać błędy. W uzdrowieniu relacji z matką może nas także blokować żal, który czujemy do samych siebie za to, co zrobiliśmy w przeszłości. Dlatego, by ruszyć dalej, należy wybaczyć także samej lub samemu sobie.

2. Spróbuj zrozumieć i zaakceptować

Każdy z nas jest inny, mamy zarówno pozytywne, jak i negatywne cechy – oraz prawo do własnych przekonań i odrębnego spojrzenia na świat. Nikogo nie możemy zmienić na siłę. Warto o tym pamiętać, podejmując się wyzwania, jakim jest poprawa relacji z matką. Ważne jest również, by szanować reakcje i decyzje drugiej osoby, nawet jeśli wydają nam się one niezrozumiałe.
Dajmy mamie, i sobie również, przyzwolenie na bycie sobą. Weźmy pod uwagę, że nasza matka także jest dzieckiem swoich rodziców i być może w relacji z nami powiela schematy zaczerpnięte z rodzinnego domu. Spróbujmy zrozumieć jej pobudki, ale pamiętajmy również o tym, że jest człowiekiem ukształtowanym przez środowisko, czas i miejsce, w którym się wychowywała. Krok ten wymaga od nas dużej wyrozumiałości.

3. Porozmawiaj i wysłuchaj

Wielu osobom rozmowa z matką wydaje się czynnością banalną. Przecież jest to coś, co robimy niemal codziennie. W procesie poprawiania relacji nie chodzi jednak o zadanie kilku pytań o pracę, ale o prawdziwy dialog, podczas którego naprawdę słuchamy odpowiedzi rozmówcy. Możemy poruszyć zarówno codzienne tematy, takie jak czas wolny, hobby czy plany na nadchodzące dni, jak i nieco trudniejsze kwestie.

- Rozmowa to absolutna podstawa. Bez niej pozostaje nam tylko zastanawianie się, co myśli druga osoba, dlaczego zachowuje się w określony sposób. W naszej głowie powstają hipotezy, które często nie mają wiele wspólnego z prawdą – mówi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka. – To właśnie szczery dialog służy do wyjaśniania takich pojęć jak miłość czy wzajemny szacunek. Zdarza się, że dziecko, także to dorosłe, potrzebuje, by matka wprost powiedziała mu, że je kocha, przytuliła, spędziła z nim czas. Ona natomiast okazuje miłość, wspierając materialnie, gotując ulubione potrawy czy udzielając rad. Każda z tych osób mówi o tym samym, ale w zupełnie innym języku. Ich definicje miłości są rozbieżne. Rozmowa pomaga we wzajemnym zrozumieniu się – wyjaśnia.

Bądźmy otwarci na to, co chce powiedzieć nam matka, wykażmy się empatią i uważnie słuchajmy. Takie rozmowy nie zawsze są łatwe i mogą wiązać się z trudnymi emocjami, jednak to właśnie dzięki nim możemy lepiej poznać naszą matkę i sposób, w jaki patrzy na świat.

4. Daj mamie przestrzeń i wyznacz swoje granice

Gdy postanawiamy poprawić relacje z kimś bliskim, może zdarzyć się, że zbytnio zatracimy się w naszej misji. Chcemy spędzać z mamą każdą wolną chwilę i dzwonimy do niej kilka razy dziennie, by nadrobić stracony czas. Może to prowadzić do frustracji i poczucia kontrolowania. Warto dać matce przestrzeń na odpoczynek i ulubione aktywności. Czas spędzany osobno to wspaniały temat do rozmów podczas spotkań.
Bardzo ważne jest również stawianie granic. Oczywiście empatia to istotny czynnik każdej relacji, nie możemy jednak uzależniać swojego samopoczucia od nastroju matki. Powinniśmy także pamiętać, że każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje emocje. Nie obarczajmy naszymi odczuciami drugiej osoby. W rozmowie z mamą nie powinniśmy zwłaszcza używać takich sformułowań jak: „To przez ciebie się zdenerwowałam”, „Ty sprawiłaś, że tak się czuję”.
Bywa, że w procesie naprawiania relacji z matką nie da się uniknąć konfrontacji. Bądźmy na nią gotowi i nie starajmy się jej uniknąć za wszelką cenę. To od nas zależy, jak poprowadzimy taką rozmowę i czy rozwiążemy powstały konflikt.

5. Zróbcie coś razem

Wspólne spędzanie czasu to doskonała okazja do rozmowy, dowiedzenia się o drugiej osobie czegoś nowego i umocnienia więzi. Na początek możemy skoncentrować się na tym, co łączy nas z matką – być może dzielicie te same pasje. Warto również poprosić mamę, by podzieliła się z nami swoimi zainteresowaniami – nauczyła robić na drutach lub poleciła film czy książkę, o których później będzie można porozmawiać. Zasada ta działa w dwie strony – my także mamy szansę zaprosić mamę do teatru i zabrać ją na wycieczkę rowerową do innego miasta.
Dobrym pomysłem jest także spróbowanie aktywności, która będzie nowa zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Nie jest jeszcze za późno, by nauczyć się grać w badmintona, malowania na szkle czy zacząć praktykować jogę. Odkrywanie tego, co sprawia nam radość i pomaga się odstresować jest jeszcze bardziej ekscytujące, gdy możemy to robić wspólnie z mamą.

Każda praca wymaga czasu

Ta nad relacją z matką nie jest tutaj wyjątkiem. Lata braku komunikacji nie znikną dzięki pojedynczej rozmowie lub jednemu wspólnemu spacerowi. Najważniejsze jest jednak, by zrozumieć, że o więź z mamą można zadbać. Czasami wystarczy praca dziecka i matki, czasami, jeśli mamy za sobą nieprzepracowane traumy, potrzebne jest wsparcie specjalisty - terapia rodzinna. Nie bójmy się prosić o pomoc.

/źródło - /